czwartek, 15 maja 2014

huśtaweczka 'husiu - huś'

 
fotosik wyłowiony z sieci


Już od dawna, kusiło mnie ale, dopiero dzisiaj, 
po raz pierwszy postanowiłyśmy się wybrać z Rycerzycą na plac zabaw. 
Do taj pory, wydawało mi się, że Rycerzyca była za malutka, aby móc czerpać przyjemność z huśtania się na huśtawce. 

To był strzał w dziesiątkę :B
Nóżki bezwiednie dyndały na na buzi widniał szeroki uśmiech :) 
Jak to dobrze, że plac zabaw, jest tak niedaleko naszego domu !

Dziecko szczęśliwe a mama zrelaksowana.
Bo kto nie lubi huśtawek... ?


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz