piątek, 20 marca 2015

zasłużony tytuł

Każda Fasolka, 
jest jakoś przez nas, przyszłych rodziców nazywana.
Jak już pisałam wcześniej, 
nasza Rycerzyca była Pchełką...
Natomiast od kiedy wiemy, że w brzuszku, pomieszkuje chłopaczysko, nadaliśmy mu przydomek - Wiercisław ;D

Nasze dwa szczęścia  :* :*

fotosik wyłowiony z sieci

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz