czwartek, 19 czerwca 2014

Nygus

Jak by nie było, to 9 miesięcy, 
już do czegoś zobowiązuje :D
Rycerzyca, samodzielnie już siada, raczkuje jak błyskawica 
i podtrzymując się zaczyna stawać. 
Gadulstwu nie ma końca. 
Głośno wyraża swoją opinie, kiedy się z czymś nie zgadza. 
Płacze na zawołanie i w tej samej chwili się śmieje.
Robi 'pa, pa', gdy chce kogoś zaczepić- 'kręcąc żaróweczki' 
i śpiewa 'la, la' gdy się ją o to poprosi. 
Taniec ma we krwi - kręci pupą na wszystkie strony świata :B
Pięknie, głośno się śmieje...
Oprócz tego, reaguje na imię i dokładnie wie, 
kiedy jej czegoś nie pozwalamy robić. 
Czy się stosuje? 
Zgadnijcie sami :D

fotosik wyłowiony z sieci


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz