W ostatnim czasie Rycerzyca straciła apetyt :[
Na wszelkie możliwe sposoby,
próbujemy na przemian z Tatu, wyczarować coś,
co zjadłaby Rycerzyca.
Jeden kęs czy łyk... i na tym koniec :(
Dzisiaj zakupiliśmy: kaszkę, soczki i biszkopciki.
Czyli coś, czego Rycerzyca jeszcze nie próbowała.
Może i średnio zdrowe produkty, ale już wyczerpały nam się pomysły...
@imbir - symbolika: rozpala ogień wewnętrzny, ofiarowuje świeżość.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz