Tak jak i smaki, tak i muzyka pozostaje kwestią gustu,
a wiadomo o gustach ciężko dyskutować...
I tak jak my Miśki, lubimy dobrą kuchnię tak i lubimy dobre dźwięki :D
Wiec, staramy się, aby muzyka towarzyszyła nam zawsze i wszędzie :B
fotosik wyłowiony z sieci
Rano po przebudzeniu, zapodajemy naszą ulubioną
stację radiową - Trójeczkę... (polskie radio Trójka)
fotosik wyłowiony z sieci
Gdy przygotowujemy posiłki,
towarzyszy nam kanał muzyczny Stars... (STARS TV)
- któremu to mocno kibicujemy od momentu jego powstania...
(tak na marginesie, mamy tylko jedno zastrzeżenie do stacji,
zdecydowanie za dużo reklam - ale staramy się być też wyrozumiali,
przecież trzeba z czegoś się utrzymać)
Rycerzyca, chciałam podkreślić, nie ogląda telewizowni,
chociaż muszę przyznać że działa ona na nią jak magnes :[
fotosik wyłowiony z sieci
Rycerzyca będąc jeszcze w brzuszku, zażywała co dzień kąpieli muzycznych...
Do ulubionej muzyki rodziców, dołączyły nowe nutki tj:
* 'Będę mamą'
* cykl płyt 'Baby Einstein'
* cykl płyt 'Various Artists'
fotosik wyłowiony z sieci
Grono to, obecnie znacznie się poszerzyło o następujące pozycje...
* Natalka Kukulska
* Kołysanki Utulanki - G. Turnau, M. Umer
* Miś i Margolcia
* Arka Noego
* seria - sing along songs (poświęcimy im osobny wpis)
* seria - sing along songs (poświęcimy im osobny wpis)
* Pan Kleks
* Tik - Tak
* Kulfon i Monika
* Fasolki
* Oraz wszystkie znane i lubiane 'nutki' - przez nas rodziców - nutki, które to były obecne, w naszym wcześniejszym i późniejszym dzieciństwie i które to, miały wpływ i przełożyły się, na nasze dzisiejsze upodobania muzyczne...
Niestety, jest nie możliwością podanie konkretów,
bo lista zarówno wykonawców jak i utworów
jest kilometrowa :D i wymaga oddzielnego wpisu :B
fotosik wyłowiony z sieci
Chciała bym natomiast, spośród całego tego towarzystwa, wyróżnić, niekwestionowanego dla mnie - mamy eM - numer jeden,
'nieziemsko' utalentowanego wykonawce...
fotosik wyłowiony z sieci
No i akcent polski, stosunkowo nasze 'świeże odkrycie' - genialny artysta - też Michał, ale tym razem Jelonek...
Kto nie zna,
tego odsyłam do oficjalnej strony wykonawcy... (M. Jelonek)
Musimy przyznać, że jego muzyka, świetnie sprawdza się u nas,
przy podróżach samochodem :)
tego odsyłam do oficjalnej strony wykonawcy... (M. Jelonek)
Musimy przyznać, że jego muzyka, świetnie sprawdza się u nas,
przy podróżach samochodem :)
fotosik wyłowiony z sieci
Jak widać, muzyka w nas w domu jest wszędobylska, więc nikogo nie powinien zdziwić fakt, że nawet w łazience, mamy radyjko - takie na baterie,
urokliwie charczące - które wyłapuje lokalne stacje radiowe.
Pomimo swojego - dla niejednych - zabawnego wyglądu, wierzcie mi,
jest nie do zdarcia :D
W ostatnim też czasie, udało nam się dorwać, dla naszej Rycerzycy również takie oto cudo, które z czystym sumieniem polecamy wszystkim
- małym i dużym wielbicielom muzyki...
Można by tak pisać i wymieniać, jednak jesteśmy oboje zgodni z Tatu,
że nic nie zastąpi, dźwięków naszej wspaniałej 'Matki Natury'...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz