piątek, 26 września 2014

czwartek, 25 września 2014

stare, ale jare

Tego wynalazku, 
pewnie nikomu, nie trzeba przedstawiać :D

fotosik wyłowiony z sieci

Godziny, wspaniałej zabawy... w podróż i domu. 



niedziela, 21 września 2014

będziemy tuptać

Rycerzyca, stawia kroczki coraz pewniej,
 a do pierwszego samodzielnego pochodu, 
brakuj jej jedynie pewności siebie.

Aby móc ćwiczyć tuptanie również w ogrodzie i parku, 
zakupiliśmy malusie, urocze buciki :]


numer stopki Rycerzycy to 19
 

piątek, 19 września 2014

ku pamięci... Froteczko

magia młodzieńczej przyjaźni

 fotosik wyłowiony z sieci

Bez serc, bez ducha, to szkieletów ludy;
Młodości! dodaj mi skrzydła!
Niech nad martwym wzlecę światem
W rajską dziedzinę ułudy:
Kędy zapał tworzy cudy,
Nowości potrząsa kwiatem
I obleka w nadziei złote malowidła.

Niechaj, kogo wiek zamroczy,
Chyląc ku ziemi poradlone czoło,
Takie widzi świata koło,
Jakie tępymi zakreśla oczy.
Młodości! ty nad poziomy
Wylatuj, a okiem słońca
Ludzkości całe ogromy
Przeniknij z końca do końca.

Patrz na dół - kędy wieczna mgła zaciemia
Obszar gnuśności zalany odmętem;
To ziemia!
Patrz. jak nad jej wody trupie
Wzbił się jakiś płaz w skorupie.
Sam sobie sterem, żeglarzem, okrętem;
Goniąc za żywiołkami drobniejszego płazu,
To się wzbija, to w głąb wali;
Nie lgnie do niego fala, ani on do fali;
A wtem jak bańka prysnął o szmat głazu.
Nikt nie znał jego życia, nie zna jego zguby:
To samoluby!

Młodości! tobie nektar żywota
Natenczas słodki, gdy z innymi dzielę:
Serca niebieskie poi wesele,
Kiedy je razem nić powiąże złota.
Razem, młodzi przyjaciele!...
W szczęściu wszystkiego są wszystkich cele;
Jednością silni, rozumni szałem,
Razem, młodzi przyjaciele!...
I ten szczęśliwy, kto padł wśród zawodu,
Jeżeli poległym ciałem
Dał innym szczebel do sławy grodu.
Razem, młodzi przyjaciele!...
Choć droga stroma i śliska,
Gwałt i słabość bronią wchodu:
Gwałt niech się gwałtem odciska,
A ze słabością łamać uczmy się za młodu!

Dzieckiem w kolebce kto łeb urwał Hydrze,
Ten młody zdusi Centaury,
Piekłu ofiarę wydrze,
Do nieba pójdzie po laury.
Tam sięgaj, gdzie wzrok nie sięga;
Łam, czego rozum nie złamie:
Młodości! orla twych lotów potęga,
Jako piorun twoje ramię.

Hej! ramię do ramienia! spólnymi łańcuchy
Opaszmy ziemskie kolisko!
Zestrzelmy myśli w jedno ognisko
I w jedno ognisko duchy!...
Dalej, bryło, z posad świata!
Nowymi cię pchniemy tory,
Aż opleśniałej zbywszy się kory,
Zielone przypomnisz lata.

A jako w krajach zamętu i nocy,
Skłóconych żywiołów waśnią,
Jednym "stań się" z bożej mocy
Świat rzeczy stanął na zrębie;
Szumią wichry, cieką głębie,
A gwiazdy błękit rozjaśnią -

W krajach ludzkości jeszcze noc głucha:
Żywioły chęci jeszcze są w wojnie;
Oto miłość ogniem zionie,
Wyjdzie z zamętu świat ducha:
Młodość go pocznie na swoim łonie,
A przyjaźń w wieczne skojarzy spojnie.

Pryskają nieczułe lody
I przesądy światło ćmiące;
Witaj, jutrzenko swobody,
Zbawienia za tobą słońce!

Adam Mickiewicz
* Oda do młodości*

czwartek, 18 września 2014

pierwsze urodzinki Rycerzycy

wyłowione z sieci


'Aby serduszko Twoje, gorące było zawsze jak słońce… 
A uśmiech Twój radosny, przypominał zapach wiosny…' 



poniedziałek, 15 września 2014

niedziela, 14 września 2014

pierwsza wilcza kąpiel

Od pewnego czasu, za naszym Wilczkiem, 
chodził brzydki zapaszek :/
To pewnie, sprawka pobliskiego oczka wodnego, 
któremu nasz Wilk, jest oddany bez reszty...

i tak oto:
szampon + Wilk = niezła zabawa (tylko dla kogo???)

fotosik wyłowiony z sieci

 
P.S. całkiem serio 
- po wypraniu właściwym, polecam odżywkę do spłukiwania, 
o zapachu kokosowym 
- daje rade !!!

środa, 10 września 2014

wielkie plany

W sobotę w planach - wielka uroczystość 
- pierwsze urodzinki Rycerzycy :B
W związku z powyższym: goście zaproszeni,
tort zamówiony a duperele zakupione...


Ale i tak, jest jeszcze, cała masa rzeczy do ogarnięcia!!!
Startujemy w piątek ;)


wtorek, 9 września 2014

no to lipa

Mamę dopadła jakaś zaraza...

Nie jest dobrze :[ 

fotosik wyłowiony z sieci

 Przez kilka najbliższych dni, 
przerzucam się na lipę, miód i czochur.

Chociaż jak wiadomo, katar leczony czy nie, tydzień czasu musi być!
Liczę jednak na to, że chociaż reszta dolegliwości trochę odpuści... 

poniedziałek, 8 września 2014

kroczek ku samodzielności

Do tej pory, Rycerzyca, zasypiała na kolanach mamy.
Nadeszła jednak pora, na zmiany.
Mała Rycerzyca, musi zacząć uczyć się samodzielności, 
dlatego od kilku dni zasypia sama.
Jak na razie, walczymy, 
ale myślę, że z każdym nowym dniem, będzie co raz lepiej.

fotosik wyłowiony z sieci

niedziela, 7 września 2014

sobota, 6 września 2014

czwartek, 4 września 2014

nauka chodzenia

Roczek, zbliża się WIELKIMI krokami :B

My natomiast, codziennie odliczamy dni i ćwiczymy małe kroczki.

Sprawa ma się następująco...

Rycerzyca, trzymana za rączki, wiesza się na nich jak małpka ;]
Jednak, potrafi też już sama,
 utrzymać się momencik, bez trzymania się czegokolwiek. 
Potrafi też samodzielnie postawić dwa, trzy kroczki :D

Tatu, mocno wierzy, że Córeczka, 
zachwyci wszystkich gości urodzinowych, 
 popisowym numerem pt. 'Spójrzcie ja chodzę' !!!

Może by się tak buciki przydały???

fotosik wyłowiony z sieci

środa, 3 września 2014

nowa strategia

Rycerzyca, jak do tej pory, spała w śpiworze.
Jednak zauważyliśmy, że dużo wygodniej jest jej, 
gdy śpi w samej piżamce czy pajacyku.

Gdy przebudza się w nocy, aby dostać dodatkową butle mleka, 
usiłuje wydostać się ze śpiworka, a wtedy rozbudza się i jest po jabłkach... 

fotosik wyłowiony z sieci


wtorek, 2 września 2014

przepis na geniusz

'Nie mam żadnych szczególnych uzdolnień. 
Cechuje mnie tylko niepohamowana ciekawość'.
   * Albert Einstein

 fotosik wyłowiony z sieci


poniedziałek, 1 września 2014

arcydzieło

Z okazji pierwszego września i w naszym domu zapachniało szkołą, 
chociaż jeszcze musi minąć trochę czasu, 
zanim Rycerzyca się do niej wybierze.


Oto pierwszy rysunek naszej Córeczki :B



Tak więc, oficjalnie - 
Pracownie Artystyczną Malutkiej Marzycielki 
- uważam za otwartą !!!

Na dobry początek, potrzebujemy tylko kilku przyborów,
oraz trochę wolnej przestrzeni.
I do dzieła...